wtorek, 31 marca 2015

Kal•Mart (Kalendy Marcowe)

Kal•Mart

(Kalendy Marcowe)

W rzymskim kalendarzu pierwszy dzień miesiąca miał nazwę Kalendy, a pierwszym miesiącem roku był Marzec (stąd pozostałość september [wrzesień] = siódmy [miesiąc roku], etc.). Dnia tego obchodzone było święto – ku czci Junony, matki Marsa – Matronalia.

[wersja dla leniwych]:
Chmielenie:
60' gotowania: ok. 9 gramów chmielu Warrior (na goryczkę)
30' gotowania: ok. 11 gramów chmielu Warrior (na smak)
5' gotowania: ok. 25 g chmielu Mosaic oraz ok. 20 g chmielu Citra (na aromat)
ok. 55 IBU
Fermantacja:
10 dni fermentacji burzliwej 
11 dni fermentacji cichej
6 dzień fermentacji cichej, chmielenie na zimo: ok. 25 g chmieli Mosaic oraz ok. 30 g Citra (na aromat)

[wersja dla wnikliwych]:
Dnia tego A.D. 2015 została uwarzona pierwsza warka w browarze Gauron. Piwo o nazwie Kal•Mart (skrót od Kalendae Martiis co z łaciny tłumaczy się: Kalendy Marcowe) to piwo jasne górnej fermentacji w stylu American Pale Ale
Do uwarzenia oprócz wody został użyty ekstrakt słodowy jasny, chmiele w granulacie (Warrior, Mosaic i Citra) oraz suche drożdże Safale US-05. Na zdjęciu obok widać ogrzewanie dwóch puszek ekstraktu słodowego. Pozwoli to na łatwiejsze wylanie gęstego syropu do gara z gorącą wodą.


proces gotowania (warzenia) piwa
W pierwszych minutach 60-minutowego gotowania zostało dodanych ok. 9 gramów chmielu Warrior (na goryczkę). Po 30 minutach dodanych zostało ok. 11 gramów chmielu Warrior (tym razem odpowiedzialnego za smak), a na ostatnie 5 minut gotowania ok. 25 g chmielu Mosaic oraz ok. 20 g chmielu Citra – odpowiedzialnych za aromat. 
Według wyliczeń ze wzoru Ragera chmiele te dają goryczkę na poziomie ok. 55 IBU (czyli na średnim poziomie), jednak po pierwszej mojej degustacji uważam, że bliżej jej wartości ok. 40 IBU.



piwo w fermentorze
Po wychłodzeniu przez noc brzeczka osiągnęła odpowiednią temperaturę (ok. 20 °C) do zadania do niej zrehydratyzowanych (uwodnionych) drożdży. Wcześniej piwo zostało przelane do fermentora z kranikiem zaopatrzonego w rurkę fermentacyjną wypełnioną odrobiną wody. W tym momencie ekstrakt (tzw. początkowy) wynosił 13 °BLG
przelewanie na cichą
Po 10 dniach fermentacji burzliwej piwo (po ustabilizowaniu się ekstraktu na poziomie ok. 1,6 °BLG) zostało przelane do drugiego fermentora na tzw. fermentację cichą (m.in. celem wyklarowania się). W tym czasie z dna pierwszego zbiornika zebrana została gęstwa drożdżowa do wysterylizowanego słoika. Gęstwa ta zostanie użyta do fermentacji następnego piwa.

Po 6 dniach (czyli 17 marca) dodano kolejną porcję chmieli na aromat (tzw. chmielenie na zimo). To chmielenie nie zwiększa goryczki a wzmacnia jedynie aromat. Użyto ok. 25 g chmieli Mosaic oraz ok. 30 g Citra. Przyprawy te mają za zadanie wnieść intensywne aromaty cytrusów. 

22 marca nastąpił proces butelkowania. Po próbie oddzielenia chmielin (z chmielenia na zimno) niestety ok. 2 litry piwa nie nadawały się do zabutelkowania – zbyt wiele osadu aby można było to z przyjemnością skosztować :). Do butelkowanego piwa został dodany roztwór wody z cukrem celem odpowiedniego (średniego) nagazowania piwa.

Piwo nadaje się do spożycia jednak najlepiej poczekać do nasycenia piwa dwutlenkiem węgla. Według przypuszczeń najlepiej spożywać po 5 kwietnia 2015 r. a nie później niż po pół roku gdyż po tym czasie mogą już osłabnąć cytrusowe aromaty.

Piwo najlepiej przechowywać w chłodnym i ciemnym miejscu (lodówce). Wyjąć ok. 15-30 minut przed spożyciem celem ogrzania napoju do zalecanej temperatury degustacji – 10-15 °C. Taka temperatura pozwoli piwu uwydatnić swoje cytrusowe aromaty. Po tym czasie należy przelać je delikatnie do szkła nie wzburzając osadu drożdżowego z dna. Osad pozostawić na dnie butelki. Najlepiej spożywać w pokalu bądź kieliszku przeznaczonym do piwa (np. typu TeKu), bądź w kieliszku do wina czerwonego. Takie szkło (w przeciwieństwie do kufla bądź szklanki) pozwala na dodatkowe kumulowanie się aromatów i zapobiega zbyt szybkiemu ich uciekaniu.

Piwo ma około 6% alkoholu objętościowo.

Owidyusz pięć przyczyn ustanowienia tego święta naznacza: Naprzód, na pamiątkę niewiast zacnych, za których przewodnictwem pokóy Rzymianie z Sabinami zrobili; Powtóre, chęć wyiednania od Marsa tey sczęśliwości, iaką obdarzył dzieci Rema i Romula; Potrzecie, niewiasty Rzymskie o tę płodność prosiły, iakiey ziemia doświadcza w Marcu; […] Popiąte iź Mars był synem bogini przodkuiacey godom i rozwiązaniu z brzemienia. Obchodzono to święto z wielką radością i pompą. Kobiety udawały się z rana, i ofiarowały iey kwiaty, któremi same były uwieńczone. Powróciwszy do siebie, trawiły resztę dnia w pysznych ubiorach, odbierały źyczenia i podarki od przyiaciół albo małźonków […]. Uroczystość kończyły wytworne uczty, które małźonkowie wyprawiali swym źonom. W tem święcie panie słuźyły do stołu niewolnicom” - Słownik mitologiczny, z przyłączeniem obrazo-pismu układu x. Aloizego Osinskiego.

etykieta
Fanpage na Facebooku

3 komentarze:

  1. Zacnie wygląda. Dzięki za próbkę :) Czeka w lodówce na specjalną okazję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo udane. Kiedy następne ?

    OdpowiedzUsuń